wiosłowo-żaglowy Skierka
Projekt wstępny Skierki powstał na desce kreślarskiej Zbigniewa Milewskiego gdzieś pod koniec 1979 roku. Skierka – jak to z leśnymi skrzatami bywa – nie jest wprawdzie zbyt urodziwy, za to jego charakter jest niezwykły. Oto, co napisał o nim sam konstruktor we fragmencie opisu:
“Najpiękniejsze i najciekawsze turystyczne szlaki wodne Polski są przeważnie trudno dostępne z powodu płytkości wód i niezwykle ciasnych nieraz przejść. Jakby zagubione w licznych jeszcze i uroczych, a mało odwiedzanych zakamarkach naszego kraju, czekają na odwiedziny turystów, którzy potrafiliby docenić, a jednocześnie i uszanować ich piękno. Nie dopłynie się tam statkiem ani łodzią żaglową, a śruba motorówki utknie w wodorostach lub w mule. Zresztą silnik spalinowy nie powinien docierać tam, gdzie jeszcze można znaleźć ciszę i kojący nerwy spokój przyrody. Jedynie smukły i lekki kajak pasowałby do tych zacisznych zakątków ukrytych wśród lasów i pól.
Kajak zmusza jednak do noclegu pod namiotem, nie zawsze zaś znajdzie się na czas odpowiednio suche i wygodne miejsce do jego ustawienia. Nie każdemu również odpowiada taki traperski styl życia. Aby zaś w kajaku można było spać i gotować, musiałby on być znacznie szerszy i wyższy, a ponadto musiałby również zapewniać jakąś minimalną chociażby ochronę od deszczu. Nadmierne jednak zwiększenie szerokości i wysokości łodzi wyklucza z kolei używanie wioseł dwupiórowych, jeśli więc chcemy dotrzeć tam, gdzie dopłynąć można tylko płytką łodzią, możemy ją napędzać jedynie wiosłami dulkowymi, jednym wiosłem na śrubkę lub „na pych”, ewentualnie żaglem, gdyż silnik powinien być wyeliminowany.”
Wobec przyjęcia takich założeń, powstał sporych rozmiarów płoskodenny szpicgat o minimalnym zanurzeniu i przeznaczony do użycia wioseł szalupowych jako podstawowego napędu. Wioślarz siedzi w obszernym luku niskiej kabiny, która nie ma też ściany oddzielającej od kokpitu, by zapewnić w ten sposób swobodę ruchu. Pokrywa luku i rufowa część kabiny są przykrywane na czas niepogody płóciennym pokrowcem wspartym na odpowiednim stelażu. Alternatywny napęd stanowią niskie żagle. Takielunek jest maksymalnie prosty i zaprojektowany w sposób umożliwiający szybkie położenie i podniesienie masztu przez luzowanie lub wybieranie sztagu, przechodzącego przez blok umieszczony na dziobie. Po złożeniu, żagle razem z całym osprzętem pomieszczą się w schowku na dnie łodzi, nie zawadzając ani na pokładzie, ani w kabinie. Tak przygotowaną łodzią można przecisnąć się nawet pod niskimi mostkami.
Trzydzieści lat temu łódka ta nie zyskała uznania i prawdopodobnie nawet nie została narysowana do niej pełna dokumentacja techniczna, nie wspominając o wybudowaniu prototypu. Jednak w obecnym zatłoczonym i pędzącym świecie jej opis pobudza marzenia o wspaniałej śródlądowej włóczędze w miejsca, w które nie wpłynie żaden inny jacht.
długość całkowita 6,50 m
szerokość 2,05 m
zanurzenie kadłuba 0,13 m
zanurzenie z mieczami 0,82 m
powierzchnia żagli 13,2 m2
wysokość w kabinie 1,10 m
Category: Spis treści, Technika
Komentarze (0)
Trackback URL | Comments RSS Feed
Brak komentarzy.