Laysander i śródlądowy brat Laysan cześć 1
W 1974 roku Marian Strzelecki zaprojektował niespełna 5-metrowy jacht morski Laysander. Kadłub o przekrojach prostokreślnych, wygięta w lekki łuk dziobnice z tzw. umiarkowanym nawisem (w porównaniu do dzisiejszych konstrukcji wydaje się on duży), niewielka, gięta pawęż z ujemnym skosem, płetwa balastowa i skeg z dolnym zawiasem steru na swym końcu – całość wygląda jak miniatura dużego, sklejkowego, morskiego jachtu z drugiej połowy XX wieku. Analizia linii teoretycznych kadłuba pozwala przypuszczać, że kadłub Laysandera dobrze będzie zachowywał się na fali. Zapas wyporu na dziobie i rozchylenie burt oraz przekroje w kształcie litery „V” w sekcji dziobowej, a także nieckowate kształty przekrojów na śródokręciu i rufie, zapewniają miękkie chodzenie na fali. „Podcięta” pawęż tłumi fale idące od rufy i zapobiegać dostawaniu się jej do kokpitu. Geometria kadłuba – kształt wodnic i pokładu oraz przekroje poprzeczne i kształt krzywej wyporu – każe mniemać, iż jacht ten w przechyle nie będzie miał tendencji do ostrzenia. Opór boczny i stateczność kursową zapewnia płetwa kilowa i skeg. Tenże skeg umożliwia także pewne zamontowanie steru, który przy zafalowaniu poddawany jest znacznym obciążeniom. Oś steru ułożyskowana jest w kokerze i wyprowadzona na achterdeku tuż za klapą. Klasyczny szkielet jachtu – kil, denniki, wręgi, dziobnica i rama pawęży oraz wzdłużniki miały być robione z dębu. Poszycie to sklejka o grubości 8 mm lub oblaminowana sklejka 6-milimetrowa. Ciężar balastu – stalowy falszkil spawany z 10-milimetrowej blachy lub falszkil z ołowiem, o łącznej masie 155 kilogramów – przy 500 kilogramach wyporu daje przyzwoity współczynnik balastowy dla tego typu kadłuba i przy tak dobranym takielunku.
Drewniany maszt z topowym takielunkiem posadowiony jest na dachu kabiny. Siły ściskające maszt poprzez pilers przeniesione są na stępkę. Konstruktor rozważał zastosowanie masztu podtrzymywanego przez sztag, dwie pary want kolumnowych i dwie stenwanty w osi masztu biegnące przez salingi oraz dwa achterszagi mocowane do solidnego kosza rufowego albo zastosowanie grubszego masztu i zredukowanie olinowania stałego do sztagu, dwóch par want topowych i achterszagu. Powierzchnie i proporcje ożaglowania – 9,6 m2 z fokiem lub 11,4 m2 z genuą, to – moim zdaniem – bardzo roztropny układ.
Wnętrze o wysokości 1,25 m zapewnia przyzwoite warunki bytowania 2 osobom (w krótkich rejsach nawet trzem). Dwie koje na burtach usytuowane blisko środka wyporu, częściowo wsunięte pod ławki kokpitu, powinny zapewnić względny komfort spania na fali – z jednej strony nie rzuca tu tak jak na dziobie czy rufie, z drugiej zaś, nie wypada sie z koi. W okolicy pilersa – kambuz z kredensem i kuchenką na kardanie na burcie prawej i stolik nawigacyjny na burcie lewej. Na dziobie magazynek – w tak małym jachcie zrównoważenie załogi siedzącej w kokpicie, szpejami zgromadzonymi na dziobie to najprostszy sposób uzyskania zadowalającego trymu wzdłużnego kadłuba. Mała wanna odpływowego kokpitu – jej zalanie nie stwarza niebezpieczeństwa zatopienia jachtu – otoczona jest z trzech stron ławkami. Pod wygodną, poprzeczną ławką przy tylnej ścianie kabiny (gdy nie trzeba nic robić, świetnie tu się żegluje, z nogami schowanymi w kabinie) jest szafka. Na rufie – achterpik zamykany klapą. A na pawęży silnik przyczepny. Solidne kosze rufowy i dziobowy – zajmują blisko 2/3 długości kadłuba – i 2 pary słupków oraz podwójny reling maja zapewnić bezpieczeństwo załodze – tej w kokpicie jak i poruszającej się po pokładzie. Światła nawigacyjne dopełniają obraz tego małego, morskiego jachtu.
Minęły 34 lata od chwili, gdy powstały rysunki Laysandera. Zabierając się do projektowania mojego RAGTIMA , dość dokładnie analizowałem miedzy innymi ten projekt. Uważam, że jest to jacht, który spełnił by założenia konstruktora i dał wiele satysfakcji żeglującym. Niestety projekt nie doczekał się nawet dokończenia dokumentacji. Marian Strzelecki uznał wówczas, iż jest to syzyfowa praca. „Kreski na wodzie” i bariery biurokratyczne doprowadziły do utemperowania morskich aspiracji Laysandera.
Tu, za pozwoleniem konstruktora, przytoczę fragment listu, który Marian Strzelecki dostał po opublikowaniu rysunków i opisu Laysandera w „Żaglach” (nr. 10/ 1974):
„Szanowny Panie. Wracając do naszej rozmowy telefonicznej na początku miesiąca (list z 21 kwietnia 1975 roku – przyp. red.) na temat dokumentacji jachtu “Laysander”, proponuję następującą współpracę: Jeżeli otrzymał Pan już od PZŻ protokół z zatwierdzenia dokumentacji “Laysandera”, mógłbym nanieść zalecane poprawki w dokumentacji oraz przeliczyć obliczenia. Następnie Pan by dokumentację zweryfikował i ewentualnie ponownie przedstawił do zatwierdzenia. (…) Po zatwierdzeniu jej przez PZŻ chciałbym nabyć jeden komplet i przystąpić do budowy – dlatego zależy mi na szybkim ukończeniu dokumentacji.”
Myślę ze komentarz jest zbyteczny… A „Laysander” został przystosowany do żeglugi śródlądowej. Powstał Laysan… Oddajmy głos konstruktorowi:
– Laysan jest jachtem przeznaczonym do pływań turystycznych w gronie trzech dorosłych osób, zapewniającym minimum wygód i maksimum bezpieczeństwa. Jacht powstał jako rozwinięcie i uproszczenie konstrukcji Laysandera, przeznaczonego do pływań morskich. Kształt kadłuba zapewnia dobre zachowanie się jednostki w czasie żeglugi przy dużej fali i silnym wietrze, a więc w czasie tzw. żeglarskiej pogody.
Ożaglowanie Laysana składa się z gota i foka jako żagli podstawowych oraz genuy. W czasie bardzo słabych wiatrów istnieje możliwość postawienia wszystkich żagli razem, nie tylko w celu zwiększenia prędkości, ale także zadania szyku. Dodatkowym ułatwieniem w manewrowaniu jachtem będzie zastosowanie bardzo prostego w wykonaniu rolera foka, złożonego z dwóch osiek rowerowych. Cenną zaletą takiego ożaglowania jest możliwość pływania przy różnych warunkach wietrznych bez potrzeby refowania grota oraz długość bomu, który bez kłopotów chowa się w kabinie. Maszt przy tym ożaglowaniu ma proste olinowanie najtańsze z możliwych: dwie wanty, sztag i achtersztag. Takie olinowanie ułatwia też zastosowanie profilu aluminiowego bez potrzeby wykonywania dodatkowych okuć.
Laysan przeznaczony jest do dalekiej turystyki po rzekach i jeziorach i dlatego posiada trzy wersje bocznego oporu. W wydaniu mieczowym jest jednostką o zanurzeniu 22 cm i niewygodnej skrzyni mieczowej w kabinie. Umożliwia on wtedy pływanie na płytkich akwenach, ale w kabinie mieszczą się wtedy tylko w dwie koje. W wersjach z dwoma bocznymi kilami lub kilem centralnym jacht może wygodnie pomieścić trzy osoby. Zanurzenie 40 cm (przy kilach bocznych) i 60 cm (przy kilu centralnym) umożliwia podejście do praktycznie każdego brzegu. Kile mogą być wykonane z 15 milimetrowej blachy, co zapewnia całkowitą niewywracalność lub lekkie – ze sklejki. Korzyścią przy zastosowaniu bocznych płetw jest fakt, że mocowanie ich na ruchomych sworzniach umożliwia każdorazowe odkręcenie ich do transportu łodzi.
– Zmyślny patent pozwala po najechaniu z dużą siłą na kamienie „urwać” kile bez niszczenia poszycia. Taki odczepione płaskie blachy wiszą potem na stalowej lince działając cały czas jako balast i dryfkotwa (przy sztormowaniu), a przy sztrandowaniu na płytkiej wodzie, są na tyle daleko od kadłuba, aby nie dziurawić jachtu, ale ustawić go kadłubem do nadchodzących fal przyboju – wspomina konstruktor.
Szkielet został uproszczony do tego stopnia, że wszystkie przekroje listewek mieszczą się w dwóch wymiarach: 100 x 20 i 50 x 20 mm. Montaż kadłuba nie wymaga ławy montażowej. Poszycie kadłuba ze sklejki o grubości 6 mm daje się łatwo wyginać na szkielecie dzięki płynnej linii łączenia stępki z dziobnicą. Przy laminowaniu kadłuba warstwą żywicy i maty szklanej można stosować sklejkę o grubości 4 mm. Zabudowa kokpitu – tu także jest wybór – albo odpływowy, albo zamknięty pawężą, krótki, z achterpikiem na rufie. Kabina bez zabudowy wnętrza umożliwia spanie nawet czterem osobom. W przypadku zabudowania jej dwoma kojami i szafką na dziobie, trzecia osoba może spać na podłodze. Od podłogi do dachu kabiny jest 115 cm.
Dane techniczne jachtu Laysander:
długość 4,87 m
szerokość 1,82 m
zanurzenie 0,78 m
wyporność 500 kG
powierzchnie żagli:
grot 5 m2
fok 4,6 m2
genua 6,4 m2
Dane techniczne jachtu Laysan:
długość 4,80 m
szerokość 1,82 m
zanurzenie:
wersja mieczowa 0,22/0,12 m
wersja z płetwami 0,40 m
wersja z kilem 0,60 m
wyporność 450-490 kG
powierzchnie żagli:
grot 5,8 m2
fok 4,2 m2
genua 7,2 m2
rys. i fot. arch. Mariana Jerzego Strzeleckiego
Category: Spis treści, Technika
Takiego laysana zbudował kolega i w 1980 popłynęliśmy ze Splitu do Aten 2miesiące żeglugi