Heron czyli czapla

Najważniejszą wielkością służącą do określania rozmiarów jachtu jest jego długość całkowita. Nie zawsze jednak porównanie wyłącznie długości daje prawdziwy obraz. Zwłaszcza w przypadku łodzi bezkabinowych skupienie się tylko na tym jednym parametrze może dać mylne wyobrażenie o wielkości. Dążąc do osiągania największej prędkości konstruktorzy rysują możliwie najdłuższe kadłuby, często niezbyt szerokie i bardzo niskie, co dodatkowo przyczynia się korzystnie do ograniczenia masy.

Ekstremalnym chyba przykładem takiego podejścia jest olimpijski Laser, gdzie przy nie najmniejszej, jak na jednoosobową łódkę długości, burta ma zaledwie kilkanaście centymetrów wysokości, a kokpit jest rozmiarów nieco większej miednicy. Łodzi zaprojektowanych podobnie jest więcej, także pośród tych oferowanych przez krajowych producentów. Są szybkie i emocjonujące w pływaniu, lecz poza regatami i zabawą na wodzie w słoneczny upalny dzień, nie oferują zbyt wiele. Zwłaszcza, gdy sternik ma więcej niż kilkanaście lat i niezbyt już lubi pływanie w kucki i wykonywanie zwrotów klęcząc.

Okazuje się jednak, że można zaprojektować łódź, która przy bardzo małej długości daje względną wygodę. Przykładem jest klasa Heron (ang. czapla). Zaprojektowana w 1950 roku przez Jacka Holta rozpowszechniła się w Wielkiej Brytanii i Australii, a zarejestrowana obecnie w związku klasy flotylla liczy 10 tys. sztuk. Łódka mierzy niespełna trzy i pół metra długości i nawet nie jest – jak na dzisiejsze standardy – zbyt szeroka, ma za to głęboki przestronny kokpit, gdzie na ławkach osłoniętych niską falszburtą bezpiecznie siedzi dwuosobowa załoga. Jest także dzielna – Brytyjczycy pływają nią głównie po morzu, także wtedy, gdy silnie wieje i jest zimno.

Na uwagę zasługuje fakt, że przepisy klasowe dopuszczają trzy równorzędne sposoby budowy kadłuba: z laminatu, ze sklejki na drewnianym zładzie oraz metodą szycia i klejenia. Okazuje się, że w obecnej chwili jest wielu chętnych na drewniane Herony, które uchodzą za piękne i trwałe. Przepisy dopuszczają dwa typy ożaglowania grota, oprócz bermudzkiego także gaflowy-guari o prawie takich samych właściwościach aerodynamicznych, ale z krótszymi drzewcami, dzięki czemu łatwiejszymi do transportu. Maszt, bom i ewentualnie gafel mogą być drewniane lub aluminiowe. Używać można także do wyboru foka lub nieco większej genuy. Heron w zasadzie nie ma spinakera, choć podczas lokalnych regat na Tasmanii dopuszcza się jego stosowanie.

dane techniczne:
długość całkowita   3,43 m (11’3”)
szerokość   1,37 m (4’6”)
masa minimalna   64 kg (140 lb)
grot   4,8 m2 (51,5 sq ft)
fok   1,7 m2 (18,3 sq ft)
genua   2,8 m2 (30,5 sq ft)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Fotografie zaczerpnięto z:

Heron Dinghy Class Association
Queensland Heron Sailing Association
Tasmanian Heron Yacht Racing Association

rys. Radosław Werszko

Tags: Radosław Werszko, jacht, jachty drewniane, jachty z drewna

Category: Spis treści, Technika

Komentarze (0)

Trackback URL | Comments RSS Feed

Brak komentarzy.

Zostaw komentarz

WP Like Button Plugin by Free WordPress Templates