wiślany bocznokołowiec
Stanąłem przed zadaniem zaprojektowania turystycznego jachtu motorowego do żeglugi po Wiśle (kategoria projektowa D) dla 8-12 osób. Zacząłem rozważać różne rodzaje napędu – klasyczna śruba, napęd Hotchkissa lub strugowodny, koła łopatkowe… Napęd strugowodny jest w niektórych przypadkach dobrym rozwiązaniem, lecz jego „wartość” znacznie spada, gdy stosuje się go do jednostek wolnobieżnych. W przedwojennych flotyllach rzecznych można było spotkać jednostki napędzane wspomnianymi już tzw. stożkami Hotchkissa… Najbliższy był mi jednak napęd kołami łopatkowymi – odpowiednio zaprojektowane, z nastawianymi, profilowanymi łopatami są całkiem sprawnym napędem i pozwalają napędzać jednostki eksploatowane na bardzo płytkich akwenach, gdzie klasyczna śruba nie ma racji bytu. A jeśli ma pływać po Wiśle, to musi być bocznokołowiec!
Statki napędzane kołami łopatkowymi pływały po Wiśle jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Znany film Marka Piwowskiego “Rejs” kręcono właśnie na pokładzie bocznokołowca; nazywał się DZIERŻYŃSKI. Statek ten leży dziś zatopiony na zewnątrz portu YKP Jadwisin, częściowo zdemontowany i przysypany ziemią. BAŁTYK – największy z wiślanych bocznokołowców – miał 60 m długości! Dziś zostały już tylko nieliczne jednostki. Jeden z niewielu unoszących się po dziś dzień na wodach Zalewu Zegrzyńskiego DUNAJEC jest w chwili obecnej wykorzystywany przez szkołę żeglarstwa Academia Nautica jako baza szkoleniowa. Choć pozbawiony, w latach bodaj 60., charakterystycznych kół łopatkowych i maszyny powinien być traktowany jako swoisty pomnik dawnej sztuki inżynierskiej. Wśród tych stojących na brzegu, jeszcze kilka lat temu dobrze zachowany był statek WARMIA (ex LUBECKI) stojący w Serocku; na przystani Politechniki Warszawskiej, także nad Zalewem Zegrzyńskim, stał jeszcze jeden – ponoć przed wojną nosił nazwę CZERMNA. Na przystani WTW w Warszawie pod koniec lat 90. spłonął bocznokołowiec KOŚCIUSZKO, w którym mieściła się klubowa kawiarnia i pomieszczenia gospodarcze. Brakuje jakoś w naszym pejzażu jednostek tego typu – w zachodniej Polsce pływa „nowoczesna” JAGIENKA, w Gdańsku też jest jeden… A więc bocznokołowiec! Nazwałem go VISTULA EXPRESS
Konstrukcja kadłuba
Kadłub wykonany jest ze stali. Głównym elementem nośnym kadłuba jest płyta denna usztywniona rusztem składającym się z denników i wzdłużników oraz giętego obła. Burty stanowi przyspawana do płyty dennej kratownica utworzona z wręg i wzdłużników burtowych, które pokrywa poszycie z blachy. Konstrukcja traponetów (zewnętrznych pomostów), na których opierają się tambory (osłony kół łopatkowych) wykonana jest z kątowników stalowych. Stalowy pokład dziobowy, półpokłady i pokład rufowy usztywniają pokładniki i wzdłużniki ze stalowych kątowników.
Kabina oraz sterówka maja konstrukcję drewnianą. Słupy osadzone są w stalowych gniazdach przyspawanych do denników. Na słupach oparty jest wieniec, do którego mocowane są bimsy, na nich leżą wzdłużniki. Ponadto dach podpierają słupy stojące w osi kadłuba. Szkielet kabiny, sterówki oraz dachy pokryte są sklejką wodoodporną.
Układ napędowy i sterujacy
Jacht napędzany jest silnikiem wysokoprężnym o mocy min. 42 KM. Układ przeniesienia napędu na koła łopatkowe (przekładnia hydrostatyczna) składa się z dubeltowej pompy hydraulicznej oraz dwóch silników hydraulicznych. Takie rozwiązanie umożliwia niezależną zmianę prędkości obrotowej oraz kierunku obrotów każdego z kół łopatkowych. Koła łopatkowe z nastawianymi łopatami wykonane są ze stali. Każde z nich składa się z piasty, obręczy, ramion, łopat oraz z mimośrodowego układu nastawiającego kąt natarcia łopaty. Wszystkie elementy koła łopatkowego łączone są śrubami ze stali nierdzewnej. Takie rozwiązanie pozwala w prosty sposób przeprowadzać ewentualne naprawy uszkodzonego pędnika.
Urządzenie sterowe wykonane ze stali nierdzewnej, ułożyskowane jest w łożyskach ślizgowych z brązu. Układ sterownia składa się z pompy oraz siłownika wychylającego profilowana płetwę sterową. Przewidziano możliwość mocowania do trzonu steru rumpla awaryjnego. Ponadto w przypadku awarii układu sterowania jachtem można manewrować zmieniając prędkość i kierunek obrotów kół łopatkowych.
Wnętrze
Na dziobie znajduje się 6-osobowa kabina z piętrowymi kojami. Z pokładu można się do niej dostać przez luk w pokładzie dziobowym. Z wnętrza kabiny dziobowej w kierunku rufy prowadzą drzwi. Na śródokręciu usytuowana jest maszynownia, którą wytyczają stalowe grodzie. Powyżej maszynowni usytuowana jest półotwarta sterówka (uchylna szyba przednia, boczne wiatrochrony, ścianki z brezentu i przezroczystego tworzywa sztucznego rozpinane w czasie złej pogody). Do sterówki prowadzi furtka na prawej burcie oraz zejściówka łącząca sterówkę z kabiną gospodarczo-warsztatową (G-W). Od wewnątrz jachtu do kabiny G-W prowadzą drzwi z korytarza, który biegnie od kabiny dziobowej aż do pomostu rufowego. Z korytarza tego można również dostać się do maszynowni. Do silnika dostęp jest możliwy także z kabiny G-W.
Za kabiną G-W znajduje się kabina sanitarna, w której mieści się WC, prysznic oraz umywalka. Wentylacja komory silnikowej (wymuszona elektrycznym wyciągiem) oraz kabiny sanitarnej odbywa się przez komin ustawiony tuż za sterówką. Salon i oddzielony od niego niską ścianką kambuz, znajdują się w tylnej części kabiny. W kambuzie jest kuchenka gazowa, zlew oraz lodówka, dwa blaty i liczne szafki. W salonie duży stół otacza kanapa w kształcie litery „L” oraz ława. Drzwi w tylnej ścianie kabiny prowadzą na pokład rufowy. Konstrukcja ściany umożliwia łatwe jej zdemontowanie, co sprawia, iż salon łączy się niejako z rufowym „tarasem”. Do wnętrza kabiny prowadzą ponadto odsuwane drzwi usytuowane na prawej ścianie kabiny. Z lądu na pokład łatwo się dostać poprzez tarponenty i furtki usytuowane w burtach tuż za tamborami.
Instalacje
Zbiorniki na wodę i ścieki usytuowane są na lewej burcie. Instalacja wodna składa się z elektrycznej pompy wody czystej, pompy osuszającej wannę prysznica, ręcznie pompowanego WC oraz dwóch pomp zenzowych – ręcznej i elektrycznej. Wszystkie ujęcia wody zabezpieczone są zaworami ze stali nierdzewnej. Zbiornik ścieków opróżniany jest agregatem ssącym z zewnątrz – zawartość tego zbiornika wylewana jest do szamba.
Instalacja paliwowa składa się ze zbiornika usytuowanego w osi jednostki, filtru paliwa z odstojnikiem oraz pompy wtryskowej silnika.
Kuchenka zasilana jest poprzez przewód z dwoma zaworami (zawór główny i „użytkowy” przy kuchence) gazem propan-butan. 11-kilogramowa butla gazowa umieszczona jest w wentylowanym skrajniku rufowym.
rys. Stefan Ekner
Category: Spis treści, Technika, Cała naprzód
Gratulacje! Przepiękny statek idealny na humory wiślane a i wygody; chętnie stanąłbym na mostku w rejsach Warszawa-Gdańsk i z powrotem…
Gloria Panu inżynierowi!
Życzę sukcesu armatorom!
Ahoj!-kpt.ż.ś. Jan Zima(798663348)