Pasja lądowego szczura część 1

| 06/10/2012 | 0 Komentarzy

Autor: Jarosław Ściwiarski

Impuls

Mówi się, że wystarczy impuls w postaci obrazu, zapachu, smaku, odgłosu, by obudzić w nas dawno zapomniane uczcie. Tak też się stało, gdy podczas wakacji w 2009 roku wraz z żoną i młodszą córeczką wybraliśmy się na wakacje w jeden z najbardziej malowniczych zakątków naszego kraju, jakim niewątpliwie jest Pieniński Park Narodowy. Być w Pieninach i nie spłynąć Dunajcem? Tylko jakoś nie bardzo ekscytowała mnie forma płynięcia tradycyjną tratwą. Wybawienie pojawiło się, gdy na jednym z wszech obecnych plakatów pojawiło się zdjęcie zachęcające do spływu raftingowego. Szybka decyzja i płyniemy, to znaczy ja i córka plus jeszcze jedna para ojca z synem oraz nasz sternik. Co prawda, to spływ pontonem ale jakim – wyglądał jak „mustang” przy „żuku” (w porównaniu z hurtowymi spływami). Dzielna dziewczyna (nasz sternik) postarała się, by przy podniesionym poziomie Dunajca nieźle zmoczyć nam… wszystko. Spływ dostarczył nam takich emocje, ze dawno w moim organizmie – człowieka walczącego z kryzysem wieku średniego – nie pojawiło się tyle dobrej adrenaliny. I to był impuls który przypomniał mi przygodę z kajakami, żeglarstwem z lat młodzieńczych.

Po powrocie do domu przeczesywałem internet z zamiarem kupienia kajaka. Byłem już tuż, tuż od kupienia, gdy pojawiła się na ekranie strona z relacją budowy żaglówki. O! – pomyślałem sobie – to można zbudować żaglówkę i to samemu? Przecież to było znacznie większym marzeniem młodzieńczych lat niż kupienie pompowanego kajaka.

I się zaczęło…

Wciąż nowe relacje odszukane w wirtualnej przestrzeni, pompowały we mnie przemożne pragnienie posiadania własnego jachtu. Mając za sobą skromne, ale zawsze sukcesy majsterkowicza, które mają swój początek gdzieś tzw. „składnicach harcerskich”, a potem budowaniu różnych rzeczy z ojcem. Zbudowałem dom (choć wciąż go wykańczam), więc przyszedł czas na własny jacht. Tylko jaki?

Wybaczcie nie będę podawał innych jakie brałem pod uwagę, bo wyglądało by to tak, jakby były gorsze skoro ostatecznie wybrałem ten. Chcę powiedzieć tamte były równie dobre, a może nawet zbyt dobre dla mnie. Mój wybór po bardzo długiej korespondencji z projektantem (pewnie miał mnie już dość i kto wie może ma nadal) padł na Pasję 384 pana Janusza Maderskiego. Powiedzmy, że miał wszystko to, czego oczekiwałem od jachtu, a raczej żaglóweczki na miarę moich możliwości i potrzeb. Nie powiem, zaczynałem od przymierzenia się do jachtów 8m. Jednak zdrowy rozsądek, stan konta i miejsce do budowy uświadomiły mi, że 384 centymetrów to i tak K2 moich możliwości.

Przekonało mnie, że: „Jest to odkryta mieczówka przeznaczona do uprawiania turystyki dla 2 – 3 osób”, oraz „Kokpit łodzi jest odpływowy, co powoduje, że po wywrotce łódź samoczynnie opróżnia się z wody. Jest to szczególnie ważne, gdy żeglujemy wzdłuż morskich plaż”. Chciałem jacht nieduży, aby wykorzystać każdą wolną chwilę (a mam ich nie aż tak wiele) do pływania na pobliskiej Pogori 3 lub 4, w zasięgu 25 miut mam też Zalew Siewierski. Pomyślałem sobie – nic prostszego pakuję łódkę na dach i najwyżej godzinę później pływam. Dzisiaj uśmiecham się na myśl o swojej naiwności. Planowałem, że kolejne wakuję spędzę na wodzie we własnym jachcie, pewnie to możliwe, ale nie w moim wykonaniu.

…”w zasięgu” 25 miut mam też Zalew Siewierski

Szczur lądowy

Dlaczego „szczur lądowy”? Na tym etapie nie miałem żadnej wiedzy – nie tylko szkutniczej, ale równie żeglarskiej. Nie znałem nazw podstawowych części jachtu, nie potrafiłem nawet związać węzła ratowniczego. O szkutnictwie wiedziałem tyle, ile mogłem przeczytać w wikipedii. Wspomnienia młodości były pasjonujące, ale tak odległe, że o wiele bardziej poruszały serce niż rozum. Byłem „szczurem lądowym” i kropka.

Pasja 384; rysunek pochodzi ze strony projektanta – Janusza Maderskiego. www.maderskiyachts.alpha.pl

Dane techniczne jachtu Pasja 384:

długość 3,84m

szerokość 1,50m

zanurzenie 0,15/0,95m

masa 75kg

wyporność 280kg

powierzchnia żagli 7 lub 9m2

Tags: budowa jachtu, jacht plażowy, jacht turystyczny, jacht śródlądowy, jachty, jachty drewniane, jachty z drewna

Category: Spis treści, Technika, Budowa jachtu

Komentarze (0)

Trackback URL | Comments RSS Feed

Brak komentarzy.

Zostaw komentarz

WP Like Button Plugin by Free WordPress Templates