Kecik
Prezentuję mały jacht kabinowy typu ket, a że mały, to nazwany Kecik, zaprojektowany przez Jana Gorgula na własny użytek. Jacht przeznaczony jest głównie jako łódka rekreacyjna na dłuższe weekendy z możliwością spania dla dwóch osób na materacach ułożonych w kabinie na podłodze; nie ma więc wewnątrz wydzielonych koi.
Zastosowane rozwiązania są niezwykle proste i przemyślane, tak ażeby nie stwarzały nadzwyczajnych problemów w użytkowaniu. A wiec jeden żagiel gaflowy typu ghuari, rozpięty jest na wolnonośnym maszcie z okrągłej rury duralowej, wetkniętej w uszczelnione gumowym oringiem jarzmo na pokładzie i w gniazdo na stępce. Ożaglowanie gaflowe to krótkie „patyki” do transportu na wózku. Gafel ponoszony jednym fałem zamocowany jest pietą do pełzającego po maszcie pierścienia. Żagiel do gafla i masztu jest przymerlowany linką. Dolny lik grota jest wolny – zamocowany rogami do drzewc. Jest jedna refbanta z krawatami, czyli klasyczny sposób refowania. Talia szotów zaczepiona jest na stropiku do pawęzy i noku bomu.
Kadłub ma bardzo ładna sylwetkę z dużą siodłowatością pokładu i harmonijnie wkomponowaną nadbudówką, której pochylone znacznie boczne ścianki biegną od burty do dachu zbiegającego łagodnie do małego pokładu na dziobie. Tylna ścianka nadbudówki jest pionowa. Wejście zamykane jest sztorc klapą i suwklapą ze sklejki .Płetwa steru jest drewniana, profilowana, podnoszona w jarzmie fałem. Sterowanie odbywa się rumplem z Cepikiem. Ciekawostka SA dwa boczne miecze szybrowe z dużym skosem „pod włos”, które – co sprawdzono praktycznie – po najechaniu na mieliznę, same się chowają. Skrzynki usytuowane są na burtach dzięki czemu uzyskano przestronne wnętrze. Miecze są drewniane, maja asymetryczne profile nośne i są zaklinowane pod kątem stosunku do diametralnej – pływa się tylko na mieczu zawietrznym. Równoczesne używanie obu mieczy wyraźnie hamuje bieg jachtu… Podnosi się je oddzielnymi falami. Na stępce umieszczony jest balast wewnętrzny zapewniający dodatnią stateczność pustego jachtu w przechyle 90 o. Pomimo balastu jacht jest niezatapialny, ponieważ naturalny wypór drewna jest „wsparty” dodatkowo rozmieszczonym wewnątrz styropianem.
Na rufie jest dość pojemny achterpik. Oświetlenie wnętrza zapewniają dwa bulaje na bokach nadbudówki. Prototyp został zbudowany i mistrzowsko w drewnie wykonany w łodzkiej firmie lotniczej J&AS Aerodesigne przez zespół pod kierunkiem Jarosława Janowskiego. Wodowanie nastąpiło w 2003 roku na zalewie Sulejowskim. Autor Artykułu miał przyjemność pływać jachtem na tymże zalewie wiosna 2004 roku. Jacht żegluje poprawnie na wszystkich kursach. Niezbyt silny wiatr nie dał możliwości sprawdzenia łódki w cięższych warunkach, ale łódka miała możliwość niejednokrotnie – w rękach armatora i konstruktora zarazem – wykazać swoje zdolności nautyczne.
Kadłub został zbudowany bardzo lekko – ze sklejki o grubości 3 mm, oblaminowanej trzema warstwami tkaniny szklanej o gramaturze około 250 g/m2. A na dnie sześcioma warstwami. Ciężar jachtu bez balastu, z masztem, żaglami, sterem i mieczami nie przekracza 100 kilogramów – to dobry wynik. Lotnicza robota!
długość 4,81 m
szerokość 1,83 m
ciężar bez balastu 100 kG
ciężar balastu 80 kG
wyporność do KLW 600 kG
zanurzenie 0,20/0,59 m
powierzchnia żagla 9 m2
wysokość w kabinie 0,90 m
konstruktor: Jan Gorgul
Category: Spis treści, Technika, Jachty drewniane
Komentarze (0)
Trackback URL | Comments RSS Feed
Brak komentarzy.