Jestes tu: Home » Archiwum Krzysztof Mnich
Archiwum autora: Krzysztof Mnich
Powitanie Około dziewiątej rano, obładowany bagażami, wysiadłem z busika w Mielnie. Miałem dość mgliste pojęcie, gdzie powinienem się kierować, wiedziałem jednak, że przystań nie powinna być daleko. Zarzuciłem więc torbę na ramię i ruszyłem główną ulicą w stronę Unieścia. Torba była niewytłumaczalnie ciężka – wszak chciałem zabrać tylko kilka niezbędnych ciuchów na dwudniowy wypad, plus […]
Przecież na tym piachu za trzydzieści lat… Miejsce do budowy obiecał udostępnić Stefan. Jednak wieś pod Nieborowem położona jest trochę zbyt daleko, musiałbym zużywać wiele godzin na dojazdy lub na czas dłuższy zrezygnować z pracy. Jedno i drugie nie wchodziło w grę. Zacząłem pytać kolegów w pracy – i jedna z koleżanek załatwiła mi znakomite […]
Ty wiesz po co jest ten miś? Siedzieliśmy, jak to co jakiś czas mamy w zwyczaju, ze Stefanem Eknerem przy butelce wina i rozmawialiśmy “tym razem dla odmiany” o łódkach. Stefan miał dla mnie niespodziankę: -Wiesz, pani Mira z urzędu miasta w Szczecinie planuje zbudowanie żaglówki w czasie przyszłorocznych dni morza. Pytała mnie, czy nie […]
W swojej książce o dzielności morskiej Czesław Marchaj przedstawił “darwinowską” teorię ewolucji tradycyjnych łodzi: te, które były niedostatecznie dzielne, nie wracały do portu i nie mogły służyć za wzór dla następnych konstrukcji. Oczywiście – tak jak w przypadku ewolucji żywych organizmów – wynikiem jest wielka różnorodność kształtów i rozwiązań technicznych, jednak dzielność i bezpieczeństwo zawsze […]
Aurorę wymyśliłem w 2001 roku, kiedy nowo powstała klasa regatowa “Żagle 500” reklamowana była jako pole do popisu dla konstruktorów. Chciałem wypróbować w niej kilka ciekawych pomysłów – kadłub zwinięty z jednego płata sklejki, w którym kształt części zanurzonej nie zmienia się w przechyle, nastawny miecz, maszt o sercowatym przekroju. Dążenie do maksymalnego uproszczenia konstrukcji […]
Pomysł na tę łódkę zaczął kiełkować po obejrzeniu trimaranu Exploder 23, pięknej konstrukcji, która zupełnie mi się nie podobała. Czy można w inny sposób uzyskać podobne osiągi jak trimaran Wojciecha Kaliskiego? Z pewnością nie jest to łatwe. Łódź zdolna do rejsów po oceanicznej fali, w idealnych warunkach uzyskująca prędkość 30 węzłów i potrafiąca płynąć przez dłuższy […]
Ten wykres chyba wszyscy widzieli: moment przechylający i prostujący jacht w funkcji kąta przechyłu. Przy danej sile wiatru ustala się położenie, w którym momenty sił równoważą się wzajemnie – w tym wypadku dla niecałych 30 stopni przechyłu. Jeżeli jednak wiatr uderzy gwałtownie, jacht również zaczyna przechylać się z dużą szybkością i dalej, rozpędem, kładzie się […]
Szeroki, pękaty kadłub, wysokie burty, ogromy kokpit i co za tym idzie przesunięta do przodu nadbudówka, miecz usytuowany „blisko dziobu”, bo zagraca kabinę, stosunkowo płytka płetwa sterowa – podążanie za wymogami rynku doprowadziło do swoistego wynaturzenia jachtów, o których w redakcji zwykliśmy mawiać „Szkoła Polska”. Jak się takie jachty zachowują w warunkach niezwykłych (słowo „ekstremalnych” […]
Zemsta chmur W sobotę rano pokrapiał deszcz i wiało dokładnie z południa. Rozsądnym kierunkiem żeglugi byłyby porty Zatoki Puckiej, jednak z prognozy wynikało, że wiatr niebawem zmieni kierunek na zachodni. Rzeczywiście, koło południa rozpogodziło się i powiało od zachodu. Nie było więc wątpliwości: idziemy prosto, na przełaj, do Górek Zachodnich. Wyszliśmy z portu w ślad […]
Zmienne wiatry Na niebie nadal cumulusy, wiatr bez zmian – piątka z zachodu. Piasek w zębach, w oczach, w ubraniach i śpiworach, wszędzie. Żegnamy Dębki, ruszamy w dalszą drogę, jeżeli się uda to do Helu, gdzie czeka na nas Stefan Ekner ze swoją łódką. Prognozy, nadsyłane przez niezawodnego Roberta Hoffmana, przewidują za kilka godzin osłabnięcie […]
Nowe komentarze